Zaczęło się! Przed uczestnikami pierwsza obozowa noc…
Turnus I, 1 lipca 2016
Autokary z uczestnikami przyjechały na miejsce ok. 18:00.
Na obóz przyjechali uczestnicy z wielu miast w Polsce. Poza transportem, jaki organizowaliśmy z kilku miast w Polsce cześć osób została dowieziona bezpośrednio na obóz przez rodziców.
Zatem dopiero na miejscu w bazie obozowej w Przerwankach mogli spotkać się wszyscy razem. Uczestnicy zostali podzieleni na zastępy, w których będą przez cały obóz dzielili swoje dole i niedole.
Zastępy otrzymały swojego opiekuna z obozowej kadry.
Każdy zastęp będzie miał swoją nazwę i będzie się z nią utożsamiał i posługiwał.
Po rozłożeniu rzeczy w namiotach poszliśmy na kolację. Wiele osób było zdziwionych jak dobre jest tu jedzenie…
Po kolacji zastępy zbudowały totemy naszych zastępów. Na koniec – po wyczerpującej podróży i wrażeniach całego dnia – poszliśmy się kąpać i spać.
Przed uczestnikami pierwsza obozowa noc. Przed niektórymi pierwsza noc nie pod dachem i bez Rodziców. I z tymi właśnie piszący te słowa solidaryzuje się przede wszystkim.
Tu można sprawdzić listę obecności naszych uczestników:
Obóz młodszy:
Obóz starszy:
