Od rana świeciło piękne słońce i było bardzo gorąco. Integrujemy się.

Turnus I, 2 lipca 2016

Od rana świeciło piękne słońce i było bardzo gorąco. Dzień zaczęliśmy od porządków w namiocie. Wszystkie rzeczy musiały znaleźć ładne i wygodne miejsce na półkach a kanadyjki zostać wytrzepane i pościelone. Następnie mogliśmy poznać się lepiej w trakcie zabaw integracyjnych. Obóz starszych dodatkowo chciał jeszcze zbudować kilka innych rzeczy w swoim obozie. W tym czasie obóz młodszych mógł jeszcze skorzystać z atrakcji sportowych przygotowanych przez kadrę. Jeszcze przed obiadem chcąc skorzystać z wspaniałej pogody udaliśmy się na plażę i kąpiel w jeziorze. Po obiedzie mogliśmy odpocząć, porozmawiać z rodzicami i zrobić zakupy w sklepiku.
Następnie udaliśmy się na zwiad wykonując wiele zadań i poznając całą okolicę.
Czas do kolacji upłynął bardzo szybko. Po kolacji i kąpieli pod prysznicem w naszych bluzach moro poszliśmy na ognisko. Śpiewaliśmy, bawiliśmy się i prezentowaliśmy historie zastępów, które wcześniej przygotowaliśmy. Po ognisku w kręgach w każdym podobozie mogliśmy podzielić się naszymi wrażeniami z pierwszych obozowych chwil.
NIEBAWEM WIĘCEJ INFORMACJI I ZDJĘCIA.