Korzystając z wolnej chwili…
Kilku harcerzy z zastępu „Złote młotki” korzystając z wolnej chwili postanowiło zbudować model miasta.
Jakiego miasta? Verona oczywiście.
Autorzy opisują to tak:
Na centrum miasta Verona (czyt. Werona) są ławki i stół. Na płd. – wsch. jest lotnisko i ambasada. Na południu jest hotel o nazwie „Pekin”, a obok niego ocieplany słomą domek prezydenta. Na wschodzie jest bank i luksusowy dom Norberta, Karola i Wiktora.
Na północy jest kościół i cmentarz, trochę w dół remiza i szkoła, a najwyżej mini-jezioro.
Tym oto pewnego leniwego popołudnia zajmowali się budowniczowie:
Norbert Orawiec, Karol Dybkowski, Wiktor Woźnicki (zastęp „Złote młotki”)
7 lipca 2013