Zostałem pogryziony przez komary
Jechaliśmy 5 godzin.
Zmęczeni dojechaliśmy do Przerwanek.
Lało cały dzień. Najważniejsze ubrania mi przemokły. Innym też.
Kanadyjki rozłożone.
Trzeba przyznać, że dają do jedzenia same frykasy: obiad – mielony z ziemniakami i burakami, kolacja – sałatka i szynka.
Niestety padało bez przerwy.
Zostałem pogryziony przez komary.
Boże, niech przestanie padać.
Nie jest lekko…
Zastęp 4
30 czerwca 2014